sobota, 29 grudnia 2012

Moja słabość - Perfumy i Torebki :))) xxx

Hej kochani , Swieta Swieta i po Świętach , w tym roku ten okres swiateczny zlecial dla mnie wyjątkowo szybko ;) No coz teraz pozostało nam czekać tylko na Sylwestra i Nowy Rok ;) ale nie o tym dzisiaj ;) dzisiaj o jednej z moich najwiekszych słabości czyli Perfumach ;) ooooj tak Ci co mnie znają wiedza ,ze w tym temacie jestem pozytywnie zakrecona;) jeśli chodzi o mnie kocham wszystkie perfumy i w żadnym wypadku nie posiadam swoich ulubionych . Przy zakupie perfum najczęściej kieruje sie nastrojem , i ochota wyprobowania czegoś nowego - jak narazie moja intuicja mnie nie zawodzi ;) Lubię zapachy , słodkie , świeże , kwiatowe, lekko ostre ale nie duszace ;))) nie stosuje rownież definicji , i dzielenia zapachów na letnie i zimowe jak i dzienne i wieczorowe :))) oczywiscie posiadam kilka flakonikow do których często powracam , ale lubię wyszukiwać także nowe zapachy :) a tutaj wrzuce wam jeszcze kategorie zapachowe perfum ;)))) mnie bardzo zaciekawily ;)

Cytrusowe(określane czasem także zielonymi lub ogólnie owocowymi) - to jedna z najstarszych i najpopularniejszych kategorii zapachów. Podstawowymi składnikami perfum należących do tej kategorii są owoce cytrusowe (cytryna, limonka, pomarańcza itp.). Do tej kategorii należy większość zapachów unisex i sportowych.

Kwiatowe - kategoria bardzo lubiana przez kobiety i najliczniej reprezentowana. Zróżnicowanie olejków występujących w perfumach tej kategorii jest olbrzymie, ale do bardzo często spotykanych należą róża, jaśmin, fiołek, konwalia, bez, narcyz, tuberoza. Bywają kompozycje oparte na jednym tylko gatunku, bądź łączące ze sobą różne zapachy kwiatów w jeden bukiet.

Szyprowe (chypre) - specyficzna kompozycja drzewno-cytrusowa. Samo określenie pochodzi od nazwy wyspy Cypr. Do podstawowych składników należą mech dębowy, róża, paczula, wetiwer, cytrusy i jaśmin.

Aldehydowe - najmłodsza kategoria (powstała w latach dwudziestych XX wieku), kiedy to zaczęto używać aldehydów do tworzenia kompozycji zapachowych. Pierwszy zapach z tej kategorii to Chanel No 5.

Orientalne - kategoria perfum bardzo ciepłych, zmysłowych, egzotycznych. Charakterystykę zapachu nadaje wyraźna wanilia w połączeniu z zapachami zwierzęcymi (piżmo, ambra), przyprawowymi (cynamon, przyprawy korzenne) i drzewno-żywicznymi. Jest to kategoria perfum bardzo trwałych.

Paprociowe (fougère) - głównymi składnikami perfum paprociowych są: bób tonka (lub wyłącznie kumaryna pochodząca z ekstrakcji), lawenda, wetiwer, mech dębowy, paczula i wetiwer, do których często dodane są zioła (m. in. rozmaryn, geranium, kolendra, tymianek, bazylia). W dużym stopniu jest to kategoria zapachów męskich.

Drzewne - najpopularniejsza kategoria zapachów męskich, choć w ostatnich latach powstaje w tej grupie coraz więcej zapachów kobiecych. Bazę stanowią: drewno sandałowca, cedru, paczula, wetiwer.

Tytoniowo-skórzane - kategoria częściej występująca w przypadku perfum niszowych, niż tzw. popularnych. Należą do niej zapachy ciepłe, korzenne o wyraźnym aromacie zwierzęcym. Skóra (akord otrzymany z żywicy benzoesowej, wanilii, drewna cedrowego, cywetu) i tytoń są w nich wyraźnie wyczuwalne.

Ot i tyle o boogie i jej przeżyciach z perfumkami
Kilka dni temu nagralam filmik na youtube - wlasnie o moich perfumach ;) jeśli interesuje was ten temat to oczywiscie zapraszam do oglądania ;))) sciskam was robaczki i życzę wam Szampanskiego Nowego Roku , buziaki ;))))))











niedziela, 23 grudnia 2012

Wesołych Swiat - Happy Christmas xxx ;)

Kochani moi jako , ze w tym całym dzisiejszym mlynie jakim jest , sprzątanie , gotowanie ,pieczenie i tysiące innych rzeczy postanowiłam usiąść sobie spokojnie i napisac wam posta ;))) Chciałabym bardzo podziękować moim wspaniałym widzom na YT zbliżamy sie powolutku do 1000 jestem taka szczęśliwa - dziekuje za to ze jesteście ze mną , wielkie usciski także dla odwiedzających mojego bloga , twittera i instagram - dziekuje !!!! Nawet nie wiecie jaka sprawiacie mi radość każdego dnia !!!! To tyle jeśli chodzi o słowa wstępu :)))) Muszę wam powiedzieć , ze ja w tym roku przy Wigilijnym stole bede miała samych facetów hihihi :) niestety w tym roku mama zostaje w Polsce z Babcia i nie bedzie z nami świętować z czego jest mi bardzo smutno :( ale w zamian bede miała Tatę , brata i mojego Krzysztofka ;) a Mama przyjedzie do nas juz w styczniu :) Kochani chciałabym jeszcze raz złożyć wam najpiękniejsze życzenia z okazji Swiat Bożego Narodzenia - niech bedzie magiczne , rodzinnie i wyjątkowo a wasze serduszka niech emanuja ciepłem , szczęściem i miłością . Niech to bedzie piękny ,rodzinny i radosny czas !!!! Pozdrawiam i sciskam świątecznie wasze Boogie :******* xxxx











niedziela, 16 grudnia 2012

Pyszna salatka ;)

Hej serduszka moje kochane ;) u nas praca wre ;) przygotowania do swiat ida pelna para ;) niedzielne popołudnie minęło dość spokojnie , chłopcy ubrali choinkę , ja zrobiłam im pyszny gulasz po węgiersku ;) natomiast mnie naszla ochota na lampke białego wina , i postanowiłam do tego zjeść jakaś sałatkę ;) w niedziele zazwyczaj troszkę sie rozpieszczam - w kwestii jedzenia oczywiscie ;) powiem wam szczerze ze nie miałam jakoś specjalnie weny twórczej wiec przeszukalam internet;) No i znalazłam sałatkę z serem camembert i winogronami ;))) była przepyszna ;) wiec postanowiłam sie nią z wami podzielić , zamieszczam przepis ;)mam nadzieje ze wam również posmakuje ;) zatem życzę smacznego ;)

Składniki
1/2 małego sera camembert z mleka krowiego
10 owoców różowego winogrona (lub jeśli wolicie moze być zielony )
1 duża garść sałaty (może być miks sałat)
2 łyżki orzechów włoskich
sok z 1/2 niedużej cytryny
2 łyżki oliwy z oliwek

Przygotowanie:
na talerzu rozsypujemy sałatę, skrapiamy są sokiem z cytryny i 1 łyżką oliwy, mieszamy
owoce winogrona przekrajamy na pół i układamy na doprawionej sokiem i oliwą sałacie
ser kroimy w dowolne kawałki i rozkładamy na sałacie i winogronach
całość posypujemy pokruszonymi orzechami i polewamy drugą łyżką oliwy

środa, 12 grudnia 2012

Kilka nowych inspiracji modowo - akcesoryjnych ;)

Hejooo laseczki moje kochane , dzis zapraszam was na post na temat inspiracji modowo - akcesoryjnych , siedzę sobie w łóżeczku z kubeczkiem ciepłego mleczka z miodem i cynamonem zapalilam sobie świeczki , oj jak ja lubię takie wieczorki ;) postanowiłam poszukać troszkę inspiracyjnych zdjęć ;) zobaczcie ile ciekawych rzeczy znalazłam ...?? Mam nadzieje ze zdjęcia wam sie spodobaja ? A moze akurat któraś z was do czegoś zainspiruja ;) ja muszę wam sie przyznać ze stylizacje ze zdjęć bardzo ale to bardzo mi sie podobają :) wiec muszę cos u siebie w szafie po przebierać :) sciskam was cieplutko , bo zima zawitala do nas na dobre co prawdę w Londynie nie ma śniegu , ale dzis było -3 :))) pamiętajcie o czapeczce , szaliku i rękawiczkach buziaczki i do następnego ;)))) xxxx





















sobota, 8 grudnia 2012

Paula na diecie - czyli co i jak :)

Hej serduszka dzisiaj przychodze do was z postem co i jak z moja dieta ;) jest dobrze a nawet bardzo dobrze 4 kg juz za mną ;)) jak narazie nic nie widać ale to dopiero początki ;) wiec muszę sie liczyć z tym ze mam jednak trochę do zarzucenia i kilogramy nie bedą spadać tak łatwo ;)) dzisiaj chciałabym wam jeszcze raz wspomnieć o moich ulubionych musli które jak stwierdzam zasłużyły sobie u mnie na moj numer 1 ;) musili możecie dostać u nas w uk w każdym dużym supermarkecie ;) typu Asda Tesco Morrison ;) jeżeli jednak nie macie do nich dostępu to każde musli jest dobre np na dobry początek dnia i pozywne śniadanko ;) jak ja przechowuje swoje musli ?? Trzymam je w takim oto sloiczku w kuchni tuż pod ręka ;)
Woda- jeśli chodzi o wodę to rownież jakoś sobie radzę i staram sie wypijac ok 1,5 litra dziennie do tego rzecz jasna jakieś herbatki i czasem kawka:) zamieszcze wam kilka zdjęć mojego jedzonka :) dalej ćwicze sobie z Ewka i muszę wam powiedzieć , ze jest coraz lepiej ;) ale po treningu jestem padnieta jak świnka ;) a tu fotka jak wyglada Paula po treningu , uśmiech to podstawa hihiih ;) sciskam was kochani i piszcie jak tam u was idzie dietowanie ;)) buziaki













czwartek, 6 grudnia 2012

Giorgio Armani Rouge d´Armani - Moje pomadki ;)

 

 
Hej kochani dzisiaj zapraszam was na malutka recenzje pomadek Armaniego ;) które ostatnio bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły , i odrazu stały sie moimi ulubiencami ;) niespodziewanie któregoś dnia postanowiłam odwiedzić Johna Lewisa i moim oczom ukazało sie stoisko Armaniego , postanowiłam ze tym razem przetestuje pomadki ;) zacznijmy

Jeżeli chodzi o opakowanie jest proste czarne, zwężane ku górze z magnetycznym zamknięciem i uroczym srebrnym logo marki,duzy plus za eleganckie opakowanie.Na szmince widnieje rowniez logo firmy.
Formuła na bazie technologii „Color-Fil“, ultradelikatne woski i dwa lekkie olejki gwarantują trwałość, ponadprzeciętny komfort noszenia oraz niespodziewaną żywotność kolorów.
Wyjątkowo trwała satynowa pomadka. Pomadka zapewnia kilka godzin nawilżenia i również kilka godzin trwałości w zależności od tego czy będziecie jadły i piły . Pomadka długo się utrzymuje, nie rozmazuje się po za kontur ust. Pigment barwi usta - nawet, kiedy wierzchnia, lśniąca warstwa pomadki zniknie, kolor utrzymuje się przez kilka godzin. Jeżeli chodzi o plusy:

Nawilżenie
Trwałość
Eleganckie opakowanie
równomierne ścieranie
nie podkreśla suchych skorek

Minusy:
Jedyny minus kochani to cena - pomadki w Uk kosztują £19,99
Natomiast jeśli chodzi o Polskę cena waha sie miedzy 129,00 złoty a 150,00
Jeżeli chodzi o dostępność to pomadki dostępne sa w perfumerii douglas ;) oraz sklepach internetowych



 
 

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Misz masz zdjeciowy;) - co tam u mnie ciekawego ;)

Hej skarbki moje kochane , dzisiaj przychodze do was z Misz maszem zdjęć z ostatnich dni ;) mam nadzieje ze wam sie spodoba ;))) ajjj ja juz czuje święta , dzisiaj jedziemy z Krzysztofem i naszym znajomym kolega który troszkę u nas pomieszkuje , po ozdoby świąteczne do home base ;) juz nie moge sie doczekać ;) w tym roku chce koniecznie zmienić wystrój swojej choinki ,myśle o złocie , czerwieni i zieleni ;))) chociaż muszę wam powiedzieć , ze co chwile sie to u mnie zmienia :) jeżeli chodzi o moje odchudzanie to jest ok ;) dzis 3 dzien ćwiczeń z Ewa :) nie było aż tak złe - ale miałam powera hihi ;) wrzuce wam tez kilka zdjęć z moimi posiłkami moze akurat cos wam posmakuje ;) pozdrawiam was cieplutko, sciskam ;) aha zapomniałam dodać , ze jestem ostatnio bardzo ale to bardzo podjarana pewna nowa marka kosmetyczna która pojawiła sie w Tesco ;) szczególnie chodzi mi tu o maselko do ciała i peeling  ale o tym zrobię juz niedługo recenzje na blogu ;)))) buziaki ;)

Slodziutki , świąteczny balwanek ;)
.

Dzisiejszy lunch :) salatka z mango , kurczakiem , avocado



Kolejna pyszna salatka ;)




Kawusia;)



Dziubki , just a kiss ;)



Before shopping ;)

niedziela, 2 grudnia 2012

Wszystko o moim odchudzaniu ;)


Hejo lasencje moje kochane dzis zapraszam was na filmik o moim odchudzaniu ;) jest to taki vlog w którym mowie jak to sie wszystko zaczęło ;)) pozdrawiam was cieplutko i zapraszam do oglądania ;)