Hej kochani dzisiaj zapraszam was na malutka recenzje pomadek Armaniego ;) które ostatnio bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły , i odrazu stały sie moimi ulubiencami ;) niespodziewanie któregoś dnia postanowiłam odwiedzić Johna Lewisa i moim oczom ukazało sie stoisko Armaniego , postanowiłam ze tym razem przetestuje pomadki ;) zacznijmy
Jeżeli chodzi o opakowanie jest proste czarne, zwężane ku górze z magnetycznym zamknięciem i uroczym srebrnym logo marki,duzy plus za eleganckie opakowanie.Na szmince widnieje rowniez logo firmy.
Formuła na bazie technologii „Color-Fil“, ultradelikatne woski i dwa lekkie olejki gwarantują trwałość, ponadprzeciętny komfort noszenia oraz niespodziewaną żywotność kolorów.
Wyjątkowo trwała satynowa pomadka. Pomadka zapewnia kilka godzin nawilżenia i również kilka godzin trwałości w zależności od tego czy będziecie jadły i piły . Pomadka długo się utrzymuje, nie rozmazuje się po za kontur ust. Pigment barwi usta - nawet, kiedy wierzchnia, lśniąca warstwa pomadki zniknie, kolor utrzymuje się przez kilka godzin. Jeżeli chodzi o plusy:
Nawilżenie
Trwałość
Eleganckie opakowanie
równomierne ścieranie
nie podkreśla suchych skorek
Minusy:
Jedyny minus kochani to cena - pomadki w Uk kosztują £19,99
Natomiast jeśli chodzi o Polskę cena waha sie miedzy 129,00 złoty a 150,00
Jeżeli chodzi o dostępność to pomadki dostępne sa w perfumerii douglas ;) oraz sklepach internetowych
o tak, cena nie zachęca do kupna :) .obserwuję
OdpowiedzUsuńNiestety ;) ale jest naprawdę super ;) buziaki
UsuńPiękne i mega trwałe! Czego chcieć więcej? :)
OdpowiedzUsuń